Ważnym krokiem na drodze do ogarnięcia działki było pozbycie się wszystkich 'cennych' rzeczy zgromadzonych przez mojego dziadka. Niestety dystans, który dzielił działkę od najbliższego kontenera na śmieci oraz fakt, że brama wjazdowa na działki otwierana jest jedynie w piątki utrudniał nieco sprawę. Nie mówiąc o braku auta dostawczego, które mogłoby zabrać co większe gabarytowo skarby.
Oprócz czterech kanap, dziadek trzymał w kanciapie bardzo cenną wannę, która jak to zwykle bywa "mogła się przydać". Jakim sposobem się tego pozbędę spędzał mi sen z powiek. Poszedłem na łatwiznę (nie wierząc w swój pomysł) i zrobiłem powyższe zdjęcie, wstawiłem na serwis tablica.pl z dopiskiem 'oddam za darmo'. Godzinę później miałem już 3 telefony za sobą i musiałem ekspresem zdejmować to lukratywne ogłoszenie.
Dzień później, w piątek, stary escort kombi, prowadzony przez przemiłą Panią z okolicznej wioski, zabrał wannę, stare drzwi, trzonki od siekiery i całą pakę innych śmieci, których nie śmiałbym nikomu proponować.
Okazało się, że jeszcze nie raz współpraca z Panią z escorta pozwoli mi oraz moim znajomym pozbyć się wielu 'cennych' przedmiotów....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz